KAJAKSTATS.PL?!
Zapewne wszyscy zastanawiacie się dlaczego tak nagle przestałem jeździć na swojej maszynie.
Wiem, że wszyscy pokładaliście we mnie nadzieje.
Widzieliście jak duże postępy zrobiłem w porównaniu z zeszłym rokiem.
Zacząłem przecież regularnie jeździć, narzuciłem sobie specjalna glebę, w której do minimum ograniczyłem spożycie żwiru oraz mułu rzecznego...
Niestety... brak mi motywacji!
Wybaczcie.
Na prawdę chciałem cisnąć, bić rekordy, marzyłem nawet o pierwszym miejscu w rankingach ale to jest niemożliwe...
Zatrważające jest to, że jakiś śmieszny kajakarz wywraca do góry nogami ranking na BS...
Wiem, że większość i tak nie jeździ dla tego rankingu, bo każdy porządny biker jeździ dla swojej przyjemności...
Więc już nawet nie chodzi o tą pierwszą pozycję...
Tu chodzi o coś innego.
To jest piękne, ża każdy czerpie radość z jazdy!
Jedni trzaskają maratony, gdzie pokonuja kamieniste zjazdy i podjazdy, rozbijając się o wystające z ziemi korzenie...
Inni śmigają w rajdach na orientację, by stać się Harpaganem...
Są tez tacy co zakładaja sakwy i podróżując z nimi spełniają swoje marzenia poznając świat z najlepszej jego strony...
Inni kochają jeździć po swoich okolicach i to im wystarcza...
Wielu jeździ rowerem do pracy, by nie tracić nerwów w korkach samochodowych...
A są i tacy co jeżdżą na rowerku do sklepu po zakupy i nie ważne czy jest to piwo, czy worek ziemi, jak to bywa w moim przypadku najczęściej...
Tak jak wspomniałem,,, to jest piękne, to jest zdrowe, to jest normalne!
I róbmy tak dalej!
Ale boli to, że trafił się jakiś chwast w tym towarzystwie.
Człowiek chory.
Człowiek, któremu wydaje się, ze jest zabawny, który myśli że wytrąci kogoś na BS z równowagi...
Kolego spasuj...
Nie wiem czym się kierujesz...
Ale to jest chore.
Pewnie dostałeś wiosłem po łbie i coś ci się pomieszało ale skończ już być żałosny i daj normalnym ludziom cieszyć się również rankingiem.
Bo ten ranking, ten serwis, został stworzony dla ludzi jeżdżących na rowerach.
Nie przeszkadzaj im.
Na pewno lepiej się będziesz bawił na stronach typu sympatia.pl, może kogoś poznasz i przestaniesz się podniecać wklepywaniem fikcyjnych cyferek na BS?!
A jeśli chcesz zwrócić na siebie uwagę to załóż sobie jakieś fikcyjne konto na Naszej-Klasie i dodawaj innych do znajomych. :D
Też będziesz miał jakiś sposób na dowartościowanie się.
Z tego co widziałem nie ma na N-K konta o nazwie "Pierdolnięci wiosłem w łeb jednoczcie się"...
Więc do dzieła!
SPŁYWAJ
p.s.
Dystans dzisiejszy to wynik wycieczki do sklepu ogrodniczego po nowe taczki.