Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2007

Dystans całkowity:1.30 km (w terenie 1.30 km; 100.00%)
Czas w ruchu:00:23
Średnia prędkość:3.39 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:0.43 km i 0h 07m
Więcej statystyk

Dzisiaj pierwsze metry po

Poniedziałek, 15 października 2007 · Komentarze(9)
Dzisiaj pierwsze metry po wyjściu ze szpitala...

Nie pisałem o tym, ale niestety po moim ostatnim wyczynie strasznie źle się poczułem. Nie mogłem na drugi dzień chodzić!
Jak wstałem z łóżka, poszedłem zobaczyć co tam na naszej planecie Ziemia słychać...
Nie minęło 5 minut i nagle... jak mnie k...a w krzyżu strzeliło... Myślałem, że umrę z bólu :(

Zabrała mnie karetka do przychodni w Ziemięcinie...
Lekarz powiedział, że nie powinienem jeździć tak długich dystansów na rowerze, a już tym bardziej nie powinienem tego robić wioząc dwudziestokilowy wór ziemi.

Powiedziałem mu: "to, co k...a! Taczką mam jeździć?!"
Popatrzył na mnie dziwnie tylko.

Okazało się, że stan mój był na tyle poważny, by przetransportować mnie do szpitala w Łańcucie im. Ojca Dyrektora. Pobyt tam był straszny...

Grunt, że wróciłem.
Powoli zaczynam jeździć i wracam do formy.
To się liczy!

Pobiłem dziśaj rekord

Niedziela, 7 października 2007 · Komentarze(6)
Pobiłem dziśaj rekord
Moja życiówka ;)))))))))))
Najpierwej pojechałem do oddalonego o 300 metrów wolnego pola, gdzie oddałem się uczcie ziemskiej.

Następnie do sklepu po regeneracyjną odżywkę (po takim dystansie musiałem się wzmocnić).
I do domu na kolacyjkę - z worka 20 kg zostało 5 kg.
Teraz syty kładę się spać może znowu jutro rzucę się pobić następny rekord.

Niech gleba będzie z Wami

Do sklepu... po nowy

Poniedziałek, 1 października 2007 · Komentarze(4)
Do sklepu... po nowy worek z ziemią do paproci.

Pozdrawiam wszystkich wpieprzających!